- Szczegóły
- Utworzono: piątek, 08, listopad 2013 16:28
Ukazał się listopadowy numer "Pomeranii"
II Reklama – Radio Gdańsk, prenumerata Pomeranii, Telewizja TTM
III Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku - reklama
IV Energa - reklama
2. Od redaktora
Po kilku latach przerwy wspólnie z Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie wznowiliśmy konkurs prozatorski im. Jana Drzeżdżona. To wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody 50-lecia „Pomeranii”, tym bardziej więc cieszymy się zarówno ze sporej liczby przysłanych tekstów, jak i z ich poziomu. Dziękujemy autorom 12 prac, które otrzymaliśmy. Jurorzy – prof. Jerzy Samp, prof. Tadeusz Linkner oraz Bogumiła Cirocka – większość tych utworów oceniają pozytywnie. Nasi Czytelnicy będą mieli możliwość wyrobienia sobie własnej opinii na ten temat, gdyż część nagrodzonych tekstów zamieścimy w naszym miesięczniku oraz w literackim dodatku „Stegna”. Wiele z nich – w tym publikowany w tym numerze Òficér Jerzego Hoppe – może być dobrą lekcją pisania po kaszubsku dla młodych literatów.
Ciesząc się z plonu tegorocznego konkursu, mamy nadzieję, że na kolejny nie będziemy czekać do następnej okrągłej rocznicy „Pomeranii”, bo każdy rok przerwy to spora strata dla kaszubskiej literatury. A na właśnie zakończonych (28.10.2013 r.) Targach Książki w Krakowie mogliśmy się naocznie przekonać, że pilnie potrzebujemy dzieł, które zdołają zawojować rynek pomorski, polski, a potem europejski. Bez konkursów, warsztatów dla piszących i innych okazji do rozwijania pisarskich umiejętności nie będzie łatwo wykształcić następców Jana Drzeżdżona.
Dariusz Majkowski
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 06, październik 2013 15:34
Ukazał się październikowy numer "Pomeranii"
III Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku - reklama
IV Nadbałtyckie Centrum Kultury (8 Festiwal Kultur Świata) - reklama
2. Od redaktora
Za sprawą kaszubsko-gdańskiego Salonu Małe Ojczyzny podczas tegorocznych, XVII Targów Książki w Krakowie literatura pomorska zyska okazję do szczególnej promocji. Podczas największej w Polsce imprezy związanej z czytelnictwem wielu ludzi być może po raz pierwszy przekona się naocznie, że istnieją książki napisane po kaszubsku. Podczas licznych debat i dyskusji krakowianie i goście z całego kraju dowiedzą się, że Gdańsk jest kaszubskim miastem, że Kaszubą jest prymas Henryk Muszyński, zapoznają się z historią naszego piśmiennictwa od Floriana Ceynowy do czasów najnowszych, wezmą do ręki komiksy w naszej rodny mòwie, tłumaczenia z greckiego, japońskiego, polskiego na język kaszubski… Do Krakowa pojadą też pomorscy naukowcy ze swoimi pracami oraz artyści, a wśród nich Olo Walicki, który wystąpi w trakcie gali wręczenia prestiżowej nagrody im. Jana Długosza.
Mamy nadzieję, że to wydarzenie zainteresuje naszą literaturą polskich – w tym pomorskich – czytelników. Na zachętę publikujemy w październikowej „Pomeranii” recenzje kilku ciekawych książek, m.in. wracamy do Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski Andrzeja Gąsiorowskiego i Krzysztofa Steyera, która stała się w skali Pomorza prawdziwym bestsellerem. Miłośnikom kaszubskiej poezji przypominamy utwory Idy Czaji i proponujemy przygotowany przez Tomasza Fopke przegląd tekstów piosenek poświęconych wędrowaniu, a do wszystkich Czytelników „Pomeranii” apelujemy: czytajmy pomorską literaturę.
Dariusz Majkowski
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 03, wrzesień 2013 13:30
Ukazał się wrześniowy numer "Pomeranii" z dodatkiem "Stegna"
II Reklama – Radio Gdańsk, prenumerata Pomeranii, Telewizja TTM
III Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku - reklama
IV Hotel „Sukiennice” w Chojnicach- reklama
2. Od redaktora
nie ma się gdzie schować
po otrzymaniu takiej wiadomości
w naszych mieszkaniach nie ma prywatnych kaplic
można tylko na chwilę zamknąć się w łazience
usiąść na brzegu wanny i powtarzać
Jezusie Nazareński Jezusie
to przecież nie może być prawda
Tak pisał ks. Janusz St. Pasierb w wierszu „prywatnie”. Przypomniałem sobie te słowa, gdy podczas Zjazdu Kaszubów we Władysławowie dowiedziałem się, że zmarł Józef Chełmowski. Jego śmierć to wielka strata dla tych, którzy go znali, kochali, spędzali na rozmowie z nim długie godziny. Ale zapewne jeszcze więcej stracili ci, którzy nigdy go nie poznali. Zostały, co prawda, dzieła śp. pana Józefa: piękne rzeźby, obrazy, słynna 55-metrowa Apokalipsa, wymyślone przez niego instrumenty, ale żadna wizyta w muzeum nie zastąpi osobistego kontaktu z takim artystą. Niestety… Jego opowiadania, przemyślenia o życiu, o aniołach potrafiły zachwycić nie mniej niż dzieła. Brusy i całe południowe Kaszuby są od 6 lipca 2013 r. znacznie uboższe.
Kiedy w czerwcu organizowaliśmy w Chojnicach warsztaty dla piszących po kaszubsku, zaplanowaliśmy odwiedziny u Józefa Chełmowskiego w przyszłym roku. Już nie zdążymy. To oczywiste, że nie da się w dwa dni warsztatów zrobić wszystkiego, ale trudno nie czuć do siebie żalu, bo dla młodych miłośników języka kaszubskiego to niepowetowana strata.
Dariusz Majkowski
Czytaj więcej: Ukazał się wrześniowy numer "Pomeranii" z dodatkiem "Stegna"
- Szczegóły
- Utworzono: środa, 10, lipiec 2013 13:03
Ukazał się wakacyjny numer "Pomeranii"
II Reklama – Radio Gdańsk, prenumerata Pomeranii, Telewizja TTM
III Cos wiãcy jak bala
IV Reklama - Lotos
2. Od redaktora
W przedostatni weekend czerwca odbyły się kolejne warsztaty dla piszących po kaszubsku organizowane przez „Pomeranię” i Biuro Zarządu Głównego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Dzięki finansowemu wsparciu Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji 20 obecnych lub przyszłych dziennikarzy już po raz trzeci mogło wspólnie pracować, pozbierać ciekawe materiały i wysłuchać rad bardziej doświadczonych kolegów.
Tym razem spotkaliśmy się w Chojnicach. O szczegółach napiszemy szerzej w kolejnym numerze, ale już teraz warto zaznaczyć, że na wszystkich uczestnikach warsztatów wielkie wrażenie wywarł rozmach, z jakim działają ostatnio zrzeszeńcy i inni miłośnicy Pomorza na południu Kaszub, np. w pobliskiej Tucholi.
Zwłaszcza dziennikarze z północnych Kaszub podkreślali, że nie spodziewali się, iż idea kaszubsko-pomorska jest tu tak silna. Wydawałoby się, że u nas łatwiej się pracuje na rzecz kaszubszczyzny, bo dookoła jeszcze sporo ludzi mówi po kaszubsku, procent Kaszubów jest o wiele wyższy niż w Chojnicach, ale tutaj ludzie wydają się bardziej niż my zafascynowani pomorską kulturą – mówiła znana z anteny Radia Kaszëbë Agnieszka Łukasik.
Już teraz zapraszamy do lektury powarsztatowych tekstów, które będą się ukazywać w tegorocznych „Pomeraniach”. Może to być zarówno ciekawe, jak i pouczające zwłaszcza dla Kaszubów z północnej czy środkowej części naszego regionu. Warto poznać południowe Pomorze, zapaleńców, którzy bezinteresownie pracują na rzecz małej ojczyzny. Może także warto zrobić sobie rachunek sumienia i odpowiedzieć na pytanie, czy aby nie jesteśmy za bardzo rozpieszczeni, bo porównując się np. z oddziałem ZKP w Tucholi czy tamtejszym Bractwem Kurkowym, mamy cieplarniane warunki, a nie zawsze robimy więcej albo chociaż tyle samo...
A regionalistom z południa dziękujemy za ich ciężką społeczną pracę i za pomoc przy organizacji warsztatów.
Dariusz Majkowski
Więcej artykułów…
- Ukazał się czerwcowy numer "Pomeranii"
- Ukazał się majowy numer "Pomeranii"
- Ukazał się kwietniowy numer "Pomeranii"
- Ukazał się marcowy numer "Pomeranii" z dodatkiem "Stegna"
- Ukazał się lutowy numer "Pomeranii"
- Styczniowy numer "Pomeranii"
- Audiobook „Ò panu Czôrlińsczim"
- Grudniowy numer "Pomeranii"
- 30 lat od smierce ks. Zechte
- Listopadowy numer „Pomeranii”